W 1915 roku oficjalne loty z pocztą odbyły się w następujących terminach:

  • 18 stycznia - lot nr 6, 7 i 8 z Przemyśla do Brzeska

  • 7 lutego - lot nr 9 z Przemyśla do Krakowa

  • 10 lutego - lot nr 10 z Przemyśla do Brzeska

  • 12 lutego - lot nr 11 z Przemyśla do Brzeska

  • 18 lutego 1915 roku - lot nr 12 z Przemyśla do Brzeska

  • 13 marca – z lotniska w Buszkowiczkach startuje 4 samoloty:
    - Aviatik „Baba” – pilot Oblt. Schescherko
    - Albatros – pilot Oblt. Oskar Schmoczer
    - Albatros – pilot Oblt. Alfred Schindler
    - Albatros – pilot Oblt. Reischer z obserwatorem Lt. Junkerem
    Wskutek złej pogody i burzy śnieżnej wracają na ziemię.
    Piąty samolot pomylił trasę i rozbił się pod Stanisławowem – pilot dostał się do niewoli. Przygotowaną do przewiezienia pocztę przeładowano na balony załogowe, które wypuszczono 19 marca.


  • 19 marca – próba ewakuacji samolotów uniemożliwiona przez bardzo trudne warunki atmosferyczne, pozostałą pocztę wysłano za pomocą balonów papierowych


  • 22 marca - lot nr 13 z Przemyśla do Brzeska



Kartka poczty lotniczej nr 8741 przewieziona 22.03.1915 r.
"lot 14", stemple: lotniczy typ 5, kontrolny typ V
stemple cenzury rosyjskiej i austriackiej

W ostatni lot w dniu kapitulacji twierdzy wystartowały z lotniska w Buszkowiczkach dwa samoloty pilotowane przez:
- Lt. Rudolfa Stangera z obserwatorem Rtm. Georgiem Edler von Lehmannem
- Fwb. Roberta Meltscha z obserwatorem Lt. Ferdinandem Junkerem
Pierwszy samolot wylądował w Brzesku. Przewiózł przesyłki zebrane w okresie 17 – 20 marca. Przesyłki oficjalne posiadają także stempel „Fliegerpost Przemyśl 1915”. Przesyłki półoficjalne są ostemplowane datownikiem „K.u.K. Feldpostamt 11” z datą 23.III.1915 r.
Drugi samolot (nazywany „lotem 14-tym”) został zestrzelony przez Rosjan. Przesyłki mają pieczęć „Cenzura Petrogradskaja” oraz pieczęcie czerwonego krzyża.

     W okresie obrony Twierdzy Przemyśl przy K.u.K. Luftschifferabteilung im Arsenal, Wien X/2 (Postamt 76) znajdował się Oddział Pirotechniczny, w którym służył ogniomistrz Kinsner. Używał on czarnofioletowej pieczątki „K.u.K. Fliegerpost 1914 - 1915 FSTG Przemysl” o wymiarach 45 x 27 mm, przykładanej na prywatną korespondencję wysyłaną przez pocztę polową do Przemyśla. Pieczątka ta była odbijana za opłatą na rzecz „Funduszu na wdowy i sieroty po lotnikach”. Kinsner przykładał także ten stempel na czystych lub używanych kartach poczty polowej i zarobił na nim dla Funduszu ok. 1730 koron. Wszystko wskazuje na to, że żadne kartki ani koperty ze stemplami Kinsnera nie doszły do Przemyśla. Duża ich część doszła do Krakowa i tam została.

     Oprócz przewozu poczty samolotami podjęto w Twierdzy Przemyśl próby uruchomienia poczty przy pomocy dużych papierowych balonów. Fakt ten uregulowano szczegółowo w regulaminie stanowiącym załącznik do rozkazu Komendy Twierdzy nr 14 z 09.10.1915 r. Regulamin ten jest podobny do regulaminu przewozu poczty samolotami. Zmieniono tylko dopuszczalną ilość kartek możliwych do zakupienia – jedna na 15 ludzi z pododdziału. 12.01.1915 r. Komenda Twierdzy wydała specjalne pocztowe karty balonowe w kolorze niebieskim. Wydrukowano ich około 1000 sztuk choć ilość ta wydaje się zaniżona. Karty te były numerowane oraz ostemplowane czarnofioletowym stemplem gumowym „Ballonpost Przemyśl / 1915” lub „Fliegerpost Przemyśl / 1915”. Spotyka się kartki balonowe ze stemplem „Przemyśl 1 / * 4c * / 1.II.15”. Kartki do przewozu balonami miały być pakowane w paczki w c.k. Urzędzie pocztowym Przemyśl 1 a następnie przekazane dowództwu oddziału balonowego. Urząd ten otrzymał także obowiązek rozliczenia sprzedaży kartek wobec Komendy Twierdzy.



Kartka poczty balonowej przewieziona balonem odnalezionym w Margitfalva (Margeczany)
20 czerwca 1915 r.

     W okresie od 20 stycznia do 20 marca 1915 r. wypuszczono z Przemyśla 10 balonów. Były one sporządzone z białego pakowego papieru, po zewnętrznej stronie dla uszczelnienia lakierowane pokostem i napełniona wodorem. Wykonano je w I Dywizjonie Hptm. Nimmerrichtera za namową Oblt. Schlegela ze sztabu artylerii. Ich objętość dochodziła do 7 m³. Zakładano, że balony mają przelecieć około 100 - 150 km w czasie około 5 - 6 godzin przy dobrym wietrze. By zrównoważyć występującą w czasie lotu utratę gazu skonstruowano automatyczny system zrzucania balastu poprzez wysypywanie się piasku z worka przez odpowiednio dobrany otwór. Każdy z balonów przetransportował około 500 „kart przemyskiej poczty balonowej” o wadze 2 kg. Balony otrzymały nadruki z nazwiskami wielkich wodzów austriackich. Oprócz kart oficjalnych Oddział Balonowy nr 1 ( Festungbalonabteilung Nr 1 ) dołożył pewną liczbę kart prywatnych w różnych kolorach. Były one opieczętowane stemplem „Fliegerpost – Przemyśl / 1915” i miały odręcznie wpisaną wizę cenzury. Do każdej paczki z pocztą dołączone było pismo dowództwa twierdzy, w którym zwracało się ono do uczciwego znalazcy we wszystkich językach Monarchii o oddanie balonu w najbliższym urzędzie, za nagrodą w wysokości 10 koron. Ponad połowa poczty wysłanej balonami dotarła do adresatów.

Jak wspomniano wcześniej 19.03.1915 r. wypuszczono z Przemyśla cztery załogowe balony:

  • balon „Przemyśl” – pojemność 1000 m3 - pilotowany przez Hpt. Grebenza i podoficera R.Klingohra – wylądował on na terenie wroga koło Nowogrodu Wołyńskiego
  • balon „Austria” – pojemność 1000 m3 - pilotowany przez Hpt. Juliusa Nimmerrichtera i Oblt. Schneidera – osiadł w miejscowości Łukowo – 44 km na południe od Brześcia Litewskiego
  • balon „Erzherzog Josef Ferdinand” – pojemność 1000 m3 - pilotowany przez Hpt. Philipa Blaschke von Zwornikkirchen, Oblt. Schescherko, Oblt. Reischera i Grutschnigga wylądował koło Brześcia Litewskiego
  • balon „Schicht” – pojemność 600 m3 - pilotowany przez Oblt. prof. dra von Fickera i Hptm. Alfreda Schindlera wylądował na terytorium wroga koło Sokala.

Piąty balon „Steiermarkt” (600 m3) wyrwał się z rąk wypuszczających go i poszybował bez załogi.

     Wszystkie pocztówki z tych balonów mają pieczątki rosyjskiej cenzury wojskowej i Austriackiego Czerwonego Krzyża (stempel okrągły w kolorze czerwonym) a czasem także centralnego biura poszukiwania. Zachowało się ich niewiele, głównie dzięki wymianie poczty jeńców wojennych. Wynikało to z faktu, że załoga miała rozkaz zniszczenia przesyłek w przypadku lądowania na terytorium wroga.

     Na rozkaz Komendanta Twierdzy nr 94 nr operacyjny 233/1 22 marca 1915 r. o godz. 5 rano przeprowadzono wysadzenia i zniszczenia w obrębie Twierdzy. Punktualnie o godz. 6.00 rozpoczął się piekielną muzyką końcowy akord Twierdzy. Po południu do miasta wkroczyły pierwsze jednostki rosyjskie.

poprzednia| 1| 2| 3| 4| 5| 6| następna

Projekt serwisu: CYBERNET s.c 2004